niedziela, 8 września 2013

Od Luisy

Gdy szłam z aslanem do watahy po drodze spotkaliśmy wilka.

-cześć- powiedział aslan
-hej- odpowiedział onurix
A ja usiadłam i przyglądałam się ich rozmowie
-kogo przyprowadziłeś?- spytał onurix
Aslan chciał mu powiedzieć ale przerwałam mu...
-jestem luisa- powiedziałam wstając z ziemi i robiąc zgrabny ruch w jego stronę
-a ja jestem onurix- powiedział patrząc się na mnie
-a może chcesz dołączyć do watahy?- dołączył do rozmowy alan
-chętnie, a zaprowadzicie mnie- spytałam
-jasne że tak- powiedzieli razem
Nagle aslan gdzieś pobiegł i zostałam sama z onurixem

(onurix? brak weny )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz