Poznałam tutaj wielu wspaniałych ludzi, świetnie się z nimi ubawiłam pisząc opowiadania, przetrwałam również kilka epickich kłótni na chacie... Nie mogłabym teraz tego usunąć i sądzę, że nie tylko ja tak uważam. Codziennie jest 20-50 odwiedzin na blogu i to podsunęło mi pewien pomysł.
Co gdybym przeniosła WSK na nową stronę? Większość pozostałaby bez zmian... Początkowo przeniosłabym tylko moje niektóre wilki. Ci członkowie, którzy nadal chcieliby należeć do watahy napisaliby do mnie, a ja przeniosłabym również ich wilki (oczywiście muszą i tak napisać pierwsze opowiadanie). Co wy na to? Zagłosujcie w ankiecie, która za niedługo pojawi się na blogu. (lub już jest).
Wasz samiec alfa,
Asesino
Edit.
Dla zainteresowanych oto nowa strona. Jest wciąż w budowie!
Czy jest ktoś kto wraca tu wspominać dawne czasy?
OdpowiedzUsuńTak! Nie mogę uwierzyć, że jeszcze ktoś pamięta o tych blogach z watahami
Usuń