piątek, 25 stycznia 2013

Od Alii - Znowu to miejsce

Srututu tu .... Dzień jak każdy zaczynał się od poranka.... zabiłam tylko 7 królików( żal) stać mnie na więcej. Jednego zjadłam, a resztę "poćumkałam". Poszłam nad staw obmyć się z krwi... Niedawno zabiłam 3 wilki, bo zalazły mi za skórę. Zostało po tym trochę blizn... nudno jakoś było. Postanowiłam dołączyć do watahy w której kiedyś byłam. Zobaczyłam alfę....zostałam przyjęta tylko jakoś z niechęcią... nie obyło się bez kłótni.
- Sami idioci... jak zawsze... - słowo wymcknęło mi się z ust... nie miałam zamiaru przepraszać .
- Kim ty jesteś, że masz prawo na nas tak mówić?!!!- słyszałam krzyki.
- Istotą nadrzędną panującą nad mrokiem i ciemnością... jakby demonem.- uśmiechnęłam się wrednie.
Nic nie mówili, ale wiem , że nie podobałam się im... ani z wyglądu ani z charakteru. Phiiii mi to nic nie robi. Mam gdzieś ich opinie.
< niech ktoś dokończy>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz