czwartek, 2 maja 2013

Od Teddy'ego - CD historii Nirvany - Czy to to?



Miło było tak poślizgać się z Nirvaną. Nagle wpadł mi do głowy nieco szalony pomysł... Zatrzymałem się, a ona koło mnie.
-Masz ochotę zejść pod ziemię?-zapytałem.
-To znaczy?-nie zrozumiała.
-No... Przejść się... Ale tak... Pod ziemią...
Nie odezwała się, tylko spojrzała na mnie nieco ciekawie. Zszedłem z lodu i stanąłem na trawie. Skupiłem się w sobie i po kilku sekundach wpadłem pod ziemię. Po tym "zejściu" został ślad wielkości dziury w głąb ziemi na tyle dużej by pomieścić dwa wilki. Nirvana spojrzała na mnie z góry. Zachęciłem ją kiwnięciem głowy. Zeskoczyła za mną. Gdy spojrzała przed siebie, wydawała się nieco zdziwiona. Przed nami był jeden, długi tunel, w niektórych miejscach skręcający w bok. Do ścian przymocowane były jak to ludzie zwą "pochodnie". Nie paliły się. Tunel którym tu weszliśmy sam się zasypał. Przy pomocy mocy zapaliłem wszystkie pochodnie.
-Kto to zrobił?-zapytała Nirvana.
-Ja-powiedziałem.
-Sam?-spojrzała na mnie.
-Aha.
<<Nirvana?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz