piątek, 25 stycznia 2013

Od Demona - CD historii White


- Chodź stąd... Przez to jesteś w strasznym stanie...
- Dobrze... - ostatni raz spojrzała na grób
- Przejdziemy się? - zapytałem po chwili marszu
- Ok... - westchnęła
Poszliśmy nad jezioro, później na łąkę, a na koniec pod wodospad. Czas minął mile i przyjemnie, jak zawsze, gdy spędza się go z White
Wezbrałem się w sobie i zapytałem:
- White... Mam pytanie...
- Tak?
- Czy ty... Chciałabyś... Być... Moją... Partnerką...? - powiedziałem powoli
- Och... Oczywiście! - rzuciła mi się na szyję.
"Uf" - ulżyło mi na sercu
Gdy tak na nią patrzałem, usłyszałem głos zabijanego łosia. Podszedłem do miejsca, skąd to słyszałem a tam była wadera...

<Tajemnicza wadero?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz