niedziela, 30 grudnia 2012

Od Shili


Gdy rano zobaczyłam Arsusa postanowiłam,że za nim pójdę.Wiem,że to nieładnie,ale nigdy nie mogłam się na niego napatrzeć. Widziałam jak szedł koło jaskini alf i jak spotkał Kleopatrę. Widziałam jak ją potraktował i wtedy już nie wiedziałam czy wejść do jego jaskini czy nie. Rozmyślałam przed jaskinią.
-A co jeśli potraktuje mnie jak Kleopatrę?A co jeśli mnie znienawidzi?-Zadawałam sobie pytania.Już sama nie wiedziałam co robić.Miałam nadzieję,że żaden wilk mnie niewidział. Nie lubię gdy ktoś dowiaduję się o mojej miłości do kogoś jeśli ten kogo kocham jeszcze o tym nie wie.Usiadłam przed jaskinią i rozmyślałam. Myślałam jak to by było żyć do końca z nim (Arsusem).Słuchałam jak śpiewają ptaki.Rozglądałam się za motylami. Aż niechcący strąciłam kamień, słyszałam,że Arsus wstał i zaczął iść.Już nie wiedziałam kompletnie co robić.Stałam nieruchomo z zaciśniętymi zębami.

<Arsus dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz