sobota, 29 grudnia 2012

Od Tsume - ''Miłość''

Obudziłem się wczesnym rankiem.Już zacząłem myśleć o pięknej Natalie.Dziś jej to powiem na pewno!Powiem jej co naprawdę czuję!Tylko jak?Jeśli ona nie odwzajemnia mojego uczucia.To nic, i tak to zrobię.Przygotowałem się do wyjścia no i...Wyszedłem.Nie wiem jak to inaczej ująć.Najpierw poszedłem do Kiby, aby spędzić z nim trochę czasu, no bo to w końcu mój najlepszy przyjaciel.Poszliśmy do lasu i zaczęliśmy rozmawiać o mało istotnych rzeczach.Nagle Kiba zmienił temat i spytał:
-Co ty dzisiaj taki rozmarzony, co?
-Nie wiem o czym ty mówisz.-Próbowałem uniknąć odpowiedzi.
-No weź przestań, mnie nie oszukasz.
-No dobra powiem.
-No więc?
-Podoba mi się Natalie, i chcę jej dzisiaj powiedzieć co do niej czuję.
-Aha, to dlatego cię ciągle nie ma Romeo.-Uśmiechną się.
-Hehe, no można tak powiedzieć, ale ona nadal nie wie, że mi się podoba.-Zacząłem wesoło, a skończyłem zdanie smutnym głosem.
-Ej, to na co ty czekasz?Idź do niej.Nie możesz cały dzień się ze mną włóczyć, co nie?Miłość jest ważniejsza, przynajmniej tak myślę, a za parę godzin zacznie się ściemniać.-Powiedział i zaczął mnie poganiać.
-No dobra idę, już idę.No to cześć.
-Cześć.
Po pożegnaniu się z Kibą pobiegłem pod jaskinie Natalie i zapukałem, no bo przecież nie wejdę tak po prostu.Po usłyszeniu słów "Proszę wejść" wszedłem do środka.
-Hej Natalie, chciałabyś się gdzieś ze mną przejść?-Spytałem.
-Cześć Tsume, z miła chęcią się z tobą przejdę.-Uśmiechnęła się.
Wyglądało to dosyć podobnie do naszego pierwszego spaceru.Poszliśmy na polanę, robiliśmy zawody i znów świetnie się bawiliśmy.Zerwałem niebieski kwiat i wczepiłem go jej we włosy.Była noc całe niebo było pokryte gwiazdami.Było pięknie.Powiem jej to teraz na 100%!
-Bardzo fajnie się dzisiaj bawiłam.-Oznajmiła.
-Cieszę się.-Odparłem z uśmiechem, a ona odwzajemniła uśmiech.
-Wiesz...Od pewnego czasu próbuję ci coś powiedzieć.
-Co takiego?-Spojrzała na mnie swoimi błyszczącymi oczami.
-Ja...Ja ko...Kocham cię.-Jąkałem się, ale to powiedziałem.Po tym dodałem:
-Czy chciałabyś zostać moją partnerką?
<Natalie, dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz