piątek, 26 kwietnia 2013
Od Carly - CD historii Evalyn'a
Mój ojciec był tego dnia nie do zniesienia. Wiem że nie zdążyłam ani jemu, ani mamie przedstawić Evalyn'a. Ale nie wiedziałam że będzie aż tak tępy żeby w to nie uwierzyć!! Ojciec patrzył to na Evalyn'a,. to na mnie. Nie wiedział zapewne co powiedzieć.
-Tak, dobrze słyszysz!-powiedziałam.
Nadal nie odpowiadał. Widocznie musiał coś przemyśleć.
-Mówiłem że to nie twoja sprawa-powiedział w końcu zwracając się do mnie.
-Właśnie że moja! Znaczy nasza!-poprawiłam się szybko myśląc o Cole'u i Tamarze.
-Właśnie! To pana dzieci!-dodał Ev.
-Mów mi Rex-powiedział tata nieco się uspokajając.
-Więc powiesz?-spytałam.
-Już mówiłem!
-To powtórz!-naciskałam. Chciałam zrozumieć, czemu chce się rozwieść z mamą.
-To co było między twoją matką i mną to już nie to samo...
-Ale czemu?-spytał Ev.
Tata westchnął i usiadł. Też siedliśmy.
-Kilka dni temu widziałem twoją matkę z jakimś innym basiorem... Sądziłem że ma romans. Potem ona powiedziała że to jej bratanek... Nie uwierzyłem-urwał na chwilę zbierając myśli.- Potem jednak sam wpadłem na Marlenę... pogadaliśmy chwilę... Przytuliłem ją, tak po przyjacielsku... Amber to zobaczyła i teraz sądzi że ją zdradzam...
-Ale...-zaczął Evalyn.
<<Evalyn, co powiedziałeś potem?>>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz