poniedziałek, 29 kwietnia 2013
Od Rose - CD historii Brema
To wszystko jest takie trudne, i dla mnie i dla moich dzieci i zapewne dla Brema, ja sama nie wiem już co o tym myśleć.... Jak ja sobie poradzę? Przecież ja eh.. nie chcę znów mieć na głowie dzieci.. nie żebym coś do szczeniaków miała ale.. ja .. to już dla mnie za wiele.. jeszcze będę sama... Kto mi pomoże? Nikt... Kto się mną zainteresuje? Nikt... A zresztą co tam ja , jak ze szczeniakami? Ja nie wiem jak to wytrzymam, co one potem zrobią? Jak im wytłumaczę brak ojca? Właśnie ! Ojciec! Kto będzie ich ojcem? Nikt... Kiedy wszystko sobie wyjaśniliśmy dzieciaki rozeszły się w swoje strony, ReZi gdzie indziej, Rega gdzie indziej, Saszka gdzie indziej i Mute gdzie indziej zostałam sama z Bremu
-I co ja teraz zrobię? - zapytałam zapłakanym głosem
-Jak to co?
-Ja..ja..ja nie dam rady...
-Ale w czym?
-W tym wszystkim, ze szczeniakami z tym że będęznów musiała wychowywać je od podstaw i z tym że nie będą miały ojca, Bremu trochę się zdziwił tym co powiedziałam ale po chwili odezwał się znów
<Bremu? <:>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz