niedziela, 28 kwietnia 2013

Od Ichiga - CD historii Mafii



Rukia zemdlała, nie wiedziałem co robić, i jeszcze te słowa.Tkwiły mi w pamięci, ale najbardziej to ostatnie: "...przygotowani na najgorsze."Czyżby stało się coś złego?Nie wieżę.Jednak musimy wrócić.
-Chyba się budzi. - Wyrwał mnie z zamyślenia głos Metalico.
-Tylko się otrząsnę i ruszamy. - Usłyszałem jej słaby głos.
-Nie.Nie będziemy narażać cię na coś gorszego. - Powiedziałem stanowczym głosem, ale odpowiedziało mi milczenie.
-Ale proszę cię, Ichigo. - Powiedziała to tak....przekonującym? Głosem, że jednak odpuściłem.
-Dobrze, ale zaniosę cię na łapach. - Uśmiechnęła się słabiutko.


~Na terenach watahy~

Gdy dotarliśmy, było trochę pusto.Poszliśmy od razu do jaskini medyków, by zajęli się Rukią, a my chcieliśmy rozglądnąć się za rodzicami.Gdy przybiegłem do naszej jaskini zastałem ją pustą.Nie wiedziałem co się dzieje.Aż w końcu wypowiedziałem pytanie, które korciło mnie, od kąt weszliśmy na nasze tereny:
-Co tu się u licha dzieje?!


<Metalico, Mafia?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz