Po informacji, którą mu przekazałam on ucieszył się i to ogromnie. Rozmawialiśmy w świetle księżyca o różnych rzeczach. Potem on odprowadził mnie do jaskini. Zaproponowałam mu żeby przespał noc w mojej jaskini. Zgodził się. Nazajutrz czułam się dość źle, ale nie mówiłam nic Aslanowi. Każdy kolejny dzień kosztował mnie o wiele więcej energii i chyba trochę przytyłam. W końcu nie wytrzymałam. Poszłam do jednej z medyczek. Ta zbadała mnie i stwierdziła jednoznacznie, że jestem w ciąży! Nie mogłam w to uwierzyć. Później zaniosłam tą nowinę Aslanowi.
- ASLAN! JESTEM W CIĄŻY! - krzyknęłam przy nim. < Aslan dokończ> |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz