-Eh... no faktycznie ciekawa nie jest...
-A ty? -Co ja? -Czy ty opowiesz mi swoją historię? -Ja.. ja nie za bardzo lubię o tym mówić-powiedziałam z łezką w oku Bremu to zauważył i postanowiliśmy zamknąć już ten rozdział.... -Wiesz co? -zaczął po którkiej chwili -??? -Jesteś głodna? -To było pytanie notoryczne? -Chyba tak.... -powiedział zniknął w głębi lasu a po pięciu minutach wrócił z soczystym jelonkiem w pysku -Mniam! -Powiedziałam i zabraliśmy się do jedzenia ~Po posiłku~ Po jedzeniu postanowiliśmy, że... < ...Bremu co żeśmy postanowili?> |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz