poniedziałek, 25 lutego 2013

Od Kimi - CD historii Nickodema

-Tak,tak,tak!-rzuciłam się na niego i pocałowałam go.Sturlaliśmy się z górki która była w jaskini i wylądowaliśmy przy cudnym niebieskim jeziorku.Nie daleko wody zobaczyłam małą grotę z której wydobywał się dziwny pisk.
-Nick choć.-wzięłam go za łapę i po cichu podeszliśmy do wejścia.
-Co się stało?-popatrzył sie na mnie.
-Coś słyszałam....no choć to sam zobaczysz.Gdy byliśmy razem przy wejściu coś zapiszczało.-Teraz słyszysz?
-No tak...teraz tak.-przytakną mi.
Spuściłam głowę bo chciałam zobaczyć co się tam chowa.
-Kto tam jest.?-wsunęłam łapę i przyciągnęła do sie "coś".
-Tylko ja.-gdy wyciągnęła stworzenie zobaczyliśmy razem z Nickiem małego szczeniaczka który wyglądał tak:

http://pu.i.wp.pl/k,NDY2NDQwNzEsNzI1Mjk0,f,blues.jpg

-Co tu robisz?-zapytał Nick.
-Ja.....ja.....ja się zgubiłem i nie wiem gdzie mam i srtasznie chce mi się jeść.
-Poczekaj chwilkę zarać ci coś przyniesiemy.-poczochrałam go po futerku.
-Nick pujdziesz?-zapytałam.
-Tak to ja zaraz wracam.Chwile pobyłam z mały w jaskini gdy nagle przyszedł mój partner z zającem w pysku.
-Smacznego, mały.
-Nick chodzi tu na chwile.-oddaliliśmy się od wilczka.-Co my z nim zrobimy?
-Ja nie wiem.... my nawet nie wiemy jak on sie nazywa.
-"Mały" jak się nazywasz?-krzyknęłam z daleka.
-Ja jestem Max.
-Choć powiemy o tym wszystkim Skay ona powinna wiedzieć co i jak mamy robić.-zaproponowałam.
-Ok dobrze to biegniemy.-razem wybiegliśmy z jaskini.
-A Max my zaraz wracamy, nie ruszaj sie z tąd.-musiałam się zawrucić spowrotem.Szybko pobiegliśmy do Skayres a ona zadecydowała i .............

< Skay?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz