-Co wy tu odwalacie ?-warknąłem.
-Odwal się od niego ... - warknęła cicho Rose. -Nie.-odwarczała Kiiyuko. -Możecie się ogarnąć ?-powiedziałem podchodząc do Rose-Idziesz ze mną czy zostajesz? Rose powolnie poszła za mną a Kiiyuko spoglądała się na nas wrogo. Zprowadziłem ją do jaskini (jej) i usnąłem obok. Nie miałem sił iść do Siebie. Budząć się rano od razu pobiegłem na polowanie aby zanieść coś Rose. Upolowałem jelenia i zaniosłem do jej jaskini. Po posiłku zabrałem ją nad morze. Fale lekko i powolnie unosiły się. Rose leciutko się uśmiechnęła. >Rose ?< | |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz