wtorek, 7 maja 2013

Od ReZi'ego - CD historii Glassie



- Przepraszam za niego. - powiedziałem wstając - On nie chce, abym widział świat od zewnątrz mej jaskini. Jest wyczerpany moją chorobą, chyba bardziej niż ja sam... - mruknąłem.
- No ale... Nie musiał mówić... Że ty umarłeś... - odpowiedziała podchodząc blisko mnie.
- Wiem. Wiem to, lecz ja już nic nie poradzę... - rzekłem padając na ziemię - Nic się nei stało, ale przynajmniej chwila wolnego od życia.
- Co? - zapytała zaniepokojona.
- Nie, nic... - odpowiedziałem skręcając się z bólu, które zawitało w mym sercu.
Wstałem ostatni mi siła i powędrowałem do medyków, przez noc nieźle się wykrwawiłem. Musiałem iść naszperować się krwią neiznanych wilków, żeby przeżyć. Sam już nie wiem kim jestem... Ahh.... Nie muszę.
- Gdzie idziesz? - spytała Glas.
- Tam, gdzie jestem codziennie. Do medyków.
- Aha... - odparła...
U medyków dostałem niezłą dawkę krwi, po czym zacząłem wracać do jaskini. Po drodze zaatakowały mnie wilki, lecz na szczęscie, Reg była w tedy neidaleko mnie. Użyła jakiś czarów... Em... Wilki padły. Ja wymenczony wszedłem do środka. Tam była również Glassie.
(Glassie? Przepraszam, że krótko, ale idę coś robić ;p)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz