środa, 27 marca 2013

Od Emi

Od kilku dni strasznie się czułam,pomijając to,że nadal jestem "świeża" po pobiciu.Kiedy Yuoka przyszła powiedziałam jej o swoich dolegliwościach.Zbadała mnie i powiedziała:
-Jesteś w ciąży.
Zmartwił mnie tylko ton jej głosu.Coś chyba jest nie tak bo od razu pobiegła do innych medyków.Po jakimś czasie przyszła z przerażoną miną.
-Co się dzieje?-spytałam się zaniepokojona.
-Emi,twoja ciąża...
-Co?-teraz to była wystraszona nie na żarty.
-Jest niezwykle poważna.Wysoce zaawansowana i są szansę...
-Na co?
-Na to,że albo ty albo małe nie przeżyją albo ty i one stracą życie.Trzeba przerwać ją abyś mogła żyć...
-Wykluczone.
-Nie rozumiesz tego położenia?Możesz umrzeć!
-Nie obchodzi mnie to.Możesz zawołać moich bliskich z ich partnerami?
Po chwili już byli:Ars z Nirv,Lucas z Omegą,Hope z Desoto i mój kochany Sauron.Z Youką powiedzieliśmy o ciąży na co wszyscy się ucieszyli.Celowo ukryłam przed nimi,że mogę lub dzeci mogą stracic życie podczas porodu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz