piątek, 1 marca 2013

Od Mroza

Siedziałem w swojej małej jaskini myśląc o Kiiyuko. Była piękna ale taki wilk jak ja nie ma u niej szans. Tak więc wybrałem się nad jezioro z nadzieją że będzie tam stała. Udało się.
-Hejka Iblis.
-O, Hej !
-Co u Ciebie ? Albo inaczej ... Masz kogoś na oku ?
-Heh, ale w jakim sensie ?
-No czy jakiś basior w watasze Ci się podoba ?
-Niee, jeszcze nie.
-Aha.
-A czemu pytasz ?
-Nie, nic. O tak Sobie.
-Okej.
Poszedłem na polankę i znalazłem kilka kwiatów. Zebrałem je i zaniosłem Kiiyuko.
-Proszę, to dla Ciebie.
Kiiyuko wzięła kwiatki.
>Kiiyuko ?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz