piątek, 1 marca 2013

Od Desoto - CD historii Hope

Leżeliśmy zadyszani i uśmiechnięci. Patrzyłem prosto w jej śliczne oczka. Jej grzywa powiewała na wietrze. Jej mokry nosek dotykał mojego. Czułem jej zapach... już nie czułem się przy niej skrępowany tak, jak przedtem. Teraz czułem się beztrosko i szczęśliwie w jej towarzystwie. Nawet nie wiem, ile czasu minęło kiedy zaczęło się ściemniać...
W blasku księżyca Hope wyglądała jeszcze piękniej. Jej niebieskie oczy zaczęły błyszczeć. Czarne rzęsy rzucały długi cienie na pyszczek. Pocałowałem ją. Nie mogłem się powstrzymać! Nie wiedziałem jak zareaguje. Miałem nadzieję, że mnie nie odrzuci. Całowaliśmy się bardzo długo, więc sam nie wiem... Może coś z tego będzie?
- Hope... - mruknąłem - Zostaniesz moją partnerką?

< Hope, dokończ>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz